ranking postaci z Fairy Tail

Witam. Z tej strony Fafik który jak zwykle wpadł na idiotyczny pomysł. Otóż jakiś czas temu chciałem omówić Fairy Tail, ale prawdopodobnie musiałbym wszystkie 108 odcinków powtórzyć od nowa co mnie zniechęciło. Tak więc wpadłem na nowy pomysł. Oto przed wami - Ranking postaci Fairy Tail.

Miejsce 4: Happy
Wiem że w Fairy Tail pojawia się setki postaci które zdecydowanie zasługują na to żeby je tu wcisnąć. Wiem że Happy jest prawdopodobnie najgorszym wyborem. Ale jak dla mnie - to jest jeden z filarów tej serii, i nie ma żadnej szansy żeby nie mógł zająć miejsca w "Bitwie o najlepszą postać Fairy Tail". Jego żarty są śmieszne, uczucia szczere, głos genialnie podłożony a osobowość ma zdecydowanie ciekawą. Może nie głęboką, ale ciekawą to na pewno.
P.S. trochę mi przykro że jako jedyny nie dostał się na podium...

Miejsce 3: Gray Fullbuster
Oto kolejna postać co do której pewny nie jestem. Nie widzę w nim nic fenomenalnego, wiem że ta seria obfituje w inne postacie - ale ponownie - nie wyobrażam sobie FT bez tego faceta. Tak jak Happy, jest zabawny z powodu całkiem dobrych żartów sytuacyjnych, a do tego jest silny, mądry i... cóż przez większość czasu nagi, ale ten żart już mi się mooocno przejadł.

Miejsce 2: Natsu Dragneel
Drugie miejsce zajmuje Natsu. Ta postać jest po prostu rozbrajająca. Widać czasem tandetę, ale jakimś dziwnym trafem.. to działa. Jest szalenie zabawny, a w przeciwieństwie do "zagubionej koszulki" Gray'a, żart z chorobą lokomocyjną bardzo mnie bawi za każdym razem, jest waleczny i zawsze gotowy do poświęcenia, (czuć tandetę?) jest naprawdę świetną postacią która jednocześnie jest bajkowym herosem, a jednocześnie zabawnym niezdarą (no i idiotą, nie czuć trochę One Piece?). A teraz najzabawniejsze - pobił go ktoś kto teoretycznie jest tylko nieciekawym zapychaczem.

Miejsce 1: Makarov Deyar
Zanim zacznę go omawiać - TO TYLKO MOJE ZDANIE. Wiem że dla wielu, jeśli nie dla wszystkich, jest to najgorszy model na pierwsze miejsce. Ale jeśli spojrzeć na to inaczej, to jest ciekawą postacią której niczego nie brakuje. Wie na ile może sobie pozwolić jako mistrz a na ile jako ojciec/przyjaciel wszystkich z Fairy Tail, jest silny, szalenie zabawny i wręcz świetnie przedstawiony w adaptacji mangi. Szczerze mówiąc to zrobił na mnie wrażenie jednym prostym fragmentem.
 Kiedy przyszedł do Gajeel'a zaproponować mu przystąpienie do Fairy Tail, nasz metalowy smok przeprowadził z nim naprawdę genialną rozmowę. Boże nie wiem czy ta seria jest tak zła że muszę ją chwalić za pojedyncze dialogi, ale on po prostu zrobił tym na mnie wrażenie.

A teraz jeszcze na chwilkę chciałbym wymienić postacie których naprawdę nie lubię.
1) Lucy - Matkooo. Gdyby ona chociaż była drugoplanowa. Ale nie - dostajemy tą babę jako główną postać. Jest tchórzem, jest denerwująca, jest słaba i jest debilką. Do tego twórcy nie szczędzili nam przy niej fanserwisu który w tego typu seriach jest po prostu wrzodem na wielkiej, machającej nam przed ekranem dupie.
2) Charle - Jak ktoś kto pochodzi z tego samego miejsca co Happy może być taki okropny. Carle jest denerwująca, zawsze musi mieć rację i praktycznie nie ma osobowości. Kiedy na nią patrzę zbiera mi się na wymioty a przez masę odcinków nie powiedziała ani nic sensownego ani nic zabawnego. Błagam weźcie tego kota
3) Lissana - Boże. Ja rozumiem że to nie może być anime ala "sex and drugs" ale ją akurat mogliście zostawić martwą. Przez większość czasu (dzięki bogu) jest teoretycznie martwa, a jak już wraca to - tak z wyglądu jak i z osobowości - nie ma co robić tylko być kopią Mirajane

No, myślę że z grubsza udało mi się wam przedstawić moje spojrzenie na postacie z tej serii, i naprawdę proszę - to tylko m o j e zdanie i jeśli ktoś ma inne to niech się nie wścieka.