Tylko od jednej czynności zależy Twoja przeszłość. Od jednego przycisku, który leniwie spoczywa pod Twoim palcem. Wystarczy tylko go nacisnąć, aby wszystko się zmieniło. Od ludzi, poprzez otoczenie, aż do śmierci. Jedna czynność i jeden człowiek, który jest w stanie te rzeczy zauważyć, czyli pętle czasowe, paradoksy i Dr. Pepper.
Futurystyczny Gadżet Numer:
A więc cofamy się w czasie. Na razie nie daleko, ponieważ akcja dzieję się w roku 2010. Przed naszymi oczami pojawia się pan z sympatyczną twarzą. I lekką paranoją. Wołają na niego Hououin Kyoma. Tylko wołają, gdyż jego prawdziwe imię to Okabe Rintarou. Wygląda jak prawdziwy naukowiec. Jest jednak idealnym przykładem na to, żeby nie oceniać ludzi po wyglądzie. Nasz drogi protagonista zdążył pokazać jeszcze parę ze swoich zachowań, porozmawiać z garstką ludzi i znaleźć martwą kobietę w jednym z pokojów. W szoku zdołał jedynie wysłać wiadomość o jej śmierci. Wiadomość ta zadziałała jednak inaczej niż było jej to przeznaczone.
Telefoniczna Mikrofala, D-Maile oraz IBN.
Gdy zszokowany wrócił do domu, okazało się że niewiele rzeczy w jego głowie zgadza się z rzeczywistością. Jednak dzięki temu iż przejmować się on nie lubił, postanowił wziąć się za eksperymenty, których wynikiem była galaretka. To te eksperymenty jednak pchnęły go, oraz dziewczynę która miała być martwa dalej, po to by rozwikłać niecny spisek Organizacji. Spisek, który miał obserwować świat z ukrycia. A może to nie do końca tak?
Podsumowanie:
Początkowo podchodziłem do tej produkcji bardzo niepewnie. Nie chodzi mi tutaj o moje własne wrażenia, lecz o opinie innych. Mimo tego, że na temat Steins;Gate padały same superlatywy, ciągle mi coś nie pasowało. Postanowiłem rozwiać swoje wątpliwości i przekonać się na własne oczy. Efekt był taki, iż zobaczyłem te Anime prawie ciągiem. Wystarczyła mi trochę ponad jedna noc, żeby całe zobaczyć. Po dwóch dniach obejrzałem je znowu, ponieważ nie chciałem się z nim tak szybko rozstawać. W efekcie poleciłbym je każdemu. Moja ocena to 10/10.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz